Dawno, dawno temu… chciałoby się powiedzieć: za górami, za lasami, za siedmioma milami… w pięknej okolicy, w słonecznej dzielnicy powstało przedszkole. A było to wtedy, gdy Was jeszcze nie było na świecie, drogie dzieci. Było to lata temu. W 1998 roku. Wieki temu.

Do przedszkola tego, zwanego „Radością”, schodzą się codziennie dzieci z całej okolicy. Bawią się, tworzą, eksperymentują, budują, występują i świetnie się tu czują.

To magiczne miejsce, gdzie w centrum uwagi jest dziecko i jego potrzeby. Pobyt dziecka w „Radości” ma niewątpliwie bardzo korzystny wpływ na jego rozwój. Dziecko przebywa w naturalnym i profesjonalnie przygotowanym środowisku. Dla dzieci stworzono grupy rówieśnicze, które mają swoich bohaterów. Są wiec wśród nas: Krasnalki, Misie, Delfinki, Motylki, Ananasy, Plastusie i Plastelinki. Dzieci poznają ich przygody, zabawy, przyjaciół. Identyfikują się z nimi, pomagają rozwiązać ich problemy, śpiewają oni piosenki, uczą się wierszy, poznają nowe pojęcia, razem wkraczają w zaczarowany świat liter, słów i liczb.

W „Radości” dzieci uczą się: samodzielności, opiekuńczości, tolerancji i zaradności. Dzieci nabierają wiary w siebie i swoje możliwości. W „Radości” dzieci znają swoje prawa, traktowane są, jako partnerzy posiadający prawo wyboru, prawo popełniania błędów, samodzielnego poznawania świata i poszukiwania rozwiązań, podejmowania decyzji i zauważania ich konsekwencji.

W naszej optymistycznej krainie nikt nigdy się nie nudzi, każdy dzień jest ciekawy, każdy przynosi coś nowego, tu można rozwijać swoje talenty, zainteresowania, pod okiem wyspecjalizowanej kadry. A gdy coś nie wychodzi lub sprawia trudność – można liczyć na pomoc i opiekę.